Dziś skończyłam wcześniej lekcje i super ;*. Jak zawsze po szkole wskakuje na łóżko i siedzie na laptopie ;*.Weszłam na PUDELKA a tam o Michaelu Jacksonie. O tym że ujawniono zdjęcia Jacksona z PROSEKTORIUM! Wczoraj w sądzie w Los Angeles ruszył proces osobistego lekarza Michaela Jacksona, Conrada Murraya, który "opiekował się" piosenkarzem w ciągu ostatnich tygodni poprzedzających jego śmierć. Jak na razie udało się ustalić, że zmarł on z powodu przedawkowania propofolu, groźnego leku znieczulającego, który powinien być podawany jedynie pod kontrolą anestezjologa w warunkach szpitalnych. Prokuratura oskarża Murray'a o doprowadzenie do zgonu Jacksona przez niekontrolowane podanie mu propofolu.
Lekarz wszedł do sądu bocznymi drzwiami, chcąc uniknąć konfrontacji z dziennikarzami. W sądzie zjawili się również rodzice Michaela, jego siostry, La Toya i Janet oraz inne osoby z rodziny. W pierwszym dniu procesu ujawniono szokujące zdjęcia z prosektorium, wykonane kilka godzin po śmierci gwiazdora. Zeznawał również jego osobisty asystent, który wyznał, że nikt, w tym Murray, nie prosił go o wezwanie pogotowia.
Nie trzeba chyba dodawać, że proces wzbudza niesamowite emocje i kontrowersje. Jest również kolejnym procesem - po m.in. sprawie OJ Simpsona (którego bronił Robert Kardashian, ojciec Kim) i drugiej sprawie o molestowanie nieletnich wytoczonej Jacksonowi - transmitowanym przez telewizję. Można go również zobaczyć w internecie.
Murray'owi grozi do czerech lat więzienia.
To widzicie. Myślę że lubicie Michaela , bo ja tak. To nasz KRÓL POPU.
_____________________
Ok , to ja lecę papapa ;*;*;*
Hah.. U ciebie bez emocji. Ja się wściekałam pisząc to... Żeby zdechł ten Murray. Tego mu życzę i się tego nie wstydzę
OdpowiedzUsuńdzięki za komentarz :) // Co do Michaela.. ja się nie wyrażam, bo według mnie sam też sobie szkodził dziesiątkami operacji plastycznych..
OdpowiedzUsuńdodają się normalnie komentarze.
OdpowiedzUsuńfajny blog. zapraszam:pastelova.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPrzykro, mi ale nie polecam blogów, ponieważ pisze do mnie o to mnóstwo osób i nie chce byś wobec innych nie fer.
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz :)
OdpowiedzUsuńMichael był wielkim artystą, niesamowitym człowiekiem, nic do niego nie mam, jednak na pewno sam się także na to przygotował w pewnym sensie i skazał.
Powinni go skazać. Dla mnie to jest ewidentnie jego wina.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili ;)
Ciekawa jestem zakończenia tej sprawy...
OdpowiedzUsuńnie przepadam za nim... ale każdy ma swój gust ;)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tym w tvn, powinien dostać co najmniej 24 lata więzienia a nie 4, on w końcu zabił króla popu !! ;//
OdpowiedzUsuńdistuuurbia.blogspot.com .
obserwujemy ? ;) .