Jak chcieliście dodaje Wam kawały... Tylko teraz piszcie mi o czym chcecie te kawały. Ja Wam tu dam te najlepsze i najnowsze:
Przychodzi baba do lekarza z kranem na czole i w ręce trzyma chipsy. Lekarz pyta:
- Co pani dolega?
- Kranczips
Przychodzi baba do lekarza, lekarz się pyta:
- Co pani jest?
- Mam nóż w dupie.
- Hmmm... Proszę usiąść...
Przychodzi baba do domu a mąż mówi:
- Trafiłem szóstkę w totolotku, pakuj się!
- Jedziemy na wakacje?
- Nie!!! Wypierdalasz z domu!
Przychodzi blondynka do lekarza z żabą na głowie.
Lekarz się pyta:
-co pani dolega?
Żaba odpowiada:
-coś mi się do dupy przykleiło.
Przychodzi gruba baba do lekarza.
Lekarz pyta:
- Bierze pani te tabletki na odchudzanie?
- Tak, biorę.
- A ile?
- Ile, ile... Aż się najem!
Przychodzi pracownica do gabinetu szefa i mówi:
- Proszę mi wybaczyć, ale nie dostałam wypłaty.
A on na to:
- Wybaczam pani.
Hehe.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz